Pierwszych lekcji gry na fortepianie udzieliła Adamowi jego matka – pianistka i śpiewaczka. Młody Adam okazał się szczególnie utalentowany. Choć rodzice marzyli dla syna o karierze klasycznego pianisty, 15-letniego Adama porwał jednak jazz. Na początku kariery żył w ciągłej niepewności jutra, szukając własnej artystycznej drogi. Dziś jego nazwisko jest gwarancją muzycznych przeżyć na najwyższym poziomie.
Bądź zawsze na bieżąco. Zapisz się do newslettera.
Zakazana muzyka
W późnych latach pięćdziesiątych w Polsce muzyka jazzowa była niemile widzianym i wręcz zakazanym owocem Zachodu. Ta muzyka, "świat wolności i improwizacji", jak powiedział Makowicz, zafascynowała go do tego stopnia, że jako nastolatek porzucił szkołę, jej klasyczne wymogi i zasady.
Konsekwencja obranej drogi zaowocowała pierwszymi, a potem kolejnymi sukcesami. Już w latach 70. koncertował w USA. Otworzyły się przed nim legendarne świątynie muzyki - nowojorska Carnegie Hall i klub Cookery w Greenwich Village.
Duet z Możdżerem
Bardzo wysoko przez recenzentów został oceniony występ Makowicza w duecie z Leszkiem Możdżerem w nowojorskiej Carnegie Hall we wrześniu 2004 roku. Koncert – pojedynek między mistrzem weteranem i wschodzącą gwiazdą jazzu, został utrwalony na płytach CD i DVD. Nagranie to zostało uhonorowane „Platynową Płytą” przez wytwórnię EMI Music.
Leszek Możdżer wystąpi w szczecińskiej Filharmonii 30 stycznia. Oba koncerty odbędą się w ramach cyklu Brillante, który prezentuje gwiazdorskie, "błyszczące" wykonania.